Reklama.
Od kiedy w 2003 roku pojawił się internetowy sklep "iTunes Store", mówiło się o zbawieniu dla muzyki cyfrowej. Miało to być lekarstwo na spadek sprzedaży albumów muzycznych i szerzące się, w zatrważającym tempie, piractwo internetowe. Niestety. – Funkcjonowanie za darmo takich gigantów jak YouTube i Spotify niedługo doprowadzi przemysł muzyczny do bankructwa – pisze amerykański serwis "Time".