Reklama.
Reklama.
Reklama.
Na Facebooku powstał profil "Legia-Sekcja LGBT". Trolling czy prawdziwa akcja homoseksualnych kibiców?
"CWKS Legia-Sekcja LGBT" – taka strona pojawiła się ostatnio na Facebooku. "Gazeta Wyborcza" i kilka innych mediów napisało, że homoseksualni kibice w tej sposób chcą zacząć się organizować, ale bardziej prawdopodobne, że to zwykłe prowokacja albo trolling gimnazjalistów. "Cała ta informacja to świetny przyczółek do rozmowy: jak dosadny, jednoznaczny i prosty musi być żart, by nie został potraktowany serio?" – pyta "Weszło".
Reklama.
Profilu "Legia-Sekcja LGBT", który wywołał tyle zamieszania, już nie ma na Facebooku (kilka godzin temu powstała jego kopia - ma 7 "lajków"), ale wciąż trwa dyskusja, czy serio traktować tę inicjatywę. Kiedy "Gazeta Wyborcza" o niej napisała, miała prawie tysiąc polubień. Co więcej, dziennikarz "GW" podobno rozmawiał z założycielem strony. "Zaraz pojawią się głosy, że to podpucha, że fanpage stworzyli pewnie poznaniacy z Lecha. Ale ja naprawdę jestem kibicem Legii, gejem. Stronę założyłem, żeby zacząć dyskusję, bo przy Łazienkowskiej chcę się czuć swobodnie z moim facetem" – miał mu powiedzieć.
Poważne materiały na ten temat stworzyły też "Polska The Times" i Superstacja. W sprawie zabrali nawet głos Anna Grodzka i przedstawiciel Kampanii Przeciwko Homofobii. "Wśród kibiców, tak jak w całym społeczeństwie, są osoby LGBT. Na to wskazuje statystyka. Te osoby chcą poczuć się w jakiś sposób razem, poczuć się niedyskryminowane. Chcą nawiązać jakiś dialog, jakiś komunikat: 'jesteśmy wśród was, jesteśmy z wami, my też jesteśmy kibicami'" – powiedziała Superstacji posłanka Twojego Ruchu.
Internauci i kibice Legii oceniają to jednak zupełnie inaczej. Na kibicowskim forum pojawiły się głosy, że to prowokacja, najprawdopodobniej fanów innego klubu. Z kolei serwis Weszlo.com pisze, że to działa na podobnej zasadzie jak strony "Ruch Narodowy Sekcja Romska" czy "Ruch Narodowy Sekcja Szydełkowania".
W komentarzach pojawia się też jeszcze jedna wersja: gimnazjaliści dla zabawy założyli ten profil. W sieci na dowód krąży screen z poczty rzekomego administratora profilu "Legia-Sekcja LGBT", który otrzymał prośbę o kontakt od dziennikarza "GW".
Czytaj także:
Reklama.