- Raduje mnie widok wielu kobiet, które dzielą niektóre obowiązki duszpasterskie z księżmi - mówił w sobotę papież Franciszek podczas spotkania z członkiniami Włoskiego Centrum Kobiecego. Ojciec Święty podkreślał szczególną rolę kobiet, bez których Kościół nie mógłby w ten sam sposób pomagać potrzebującym i dbać o rodziny.
- Wyraziłem pragnienie, by powiększyła się przestrzeń bardziej zdecydowanej i wyrazistej kobiecej obecności w Kościele - mówił papież Franciszek do Włoszek przybyłych na specjalną audiencję dla kobiet. Ojciec Święty podkreślał, że lepszemu docenieniu miejsca kobiet w Kościele poświęca sporo uwagi w swojej pierwszej adhortacji "Evangelii gaudium".
Zwracając się do działaczek Włoskiego Centrum Kobiecego papież zauważył, że na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci nastąpiło tyle przemian kulturowych i społecznych, iż nie można dziś nie dostrzegać konieczności weryfikowania tradycyjnych niegdyś reguł dotyczących miejsca kobiet. Nie tylko w Kościele, ale i w społeczeństwie.
- Te nowe otwarte przestrzenie i obowiązki, które - czego gorąco pragnę - będą mogły dalej się rozszerzać na nowe pola obecności i działalności kobiet, tak w środowisku kościelnym, jak i obywatelskim i zawodowym, nie mogą prowadzić do zapomnienia niezastąpionej roli kobiety w rodzinie - przypominaj jednak przywódca Stolicy Apostolskiej.
Ojciec Święty nie zamierza jednak narzucać kobietom określonego sposobu na to, by dokonywać właściwego wyboru między obowiązkami w społeczeństwie a tymi, które wiążą się z życiem rodzinny. Zdaniem papieża Franciszka, w uporaniu się z tym dylematem kobiety wierzące powinny poradzić sobie po prostu dzięki żarliwej modlitwie.