
Kim Kyong Hui, ciotka przywódcy Korei Północnej, której mąż został ostatnio rozstrzelany, przebywa w Polsce – donosi japoński dziennik "Yomuri".
REKLAMA
Z informacji japońskich dziennikarzy wynika, że żona zgładzonego północnokoreańskiego dygnitarza, uciekła do Europy jeszcze przed decyzją o egzekucji członków rodziny jej męża. Najpierw przebywała w Szwajcarii, a następnie miała przyjechać do Polski.
Dlaczego akurat Polska? Ambasadorem Korei Północnej w naszym kraju jest Kim Pyong Il, przyrodni brat byłego przywódcy Korei Kim Dzong Ila oraz właśnie Kim Kyong Hui. Ciotka Kim Dzong Una miała dobrowolnie podjąć decyzję o wyjeździe. Jak pisze dziennik "Yomuri", dyktator oszczędził ją ze względu na zbyt bliskie pokrewieństwo.
Małżonek Kim Kyoung Hui został zamordowany kilka tygodni temu. Oskarżono go o prowadzenie działalności kontrrewolucyjnej i usiłowanie doprowadzenia do przewrotu państwowego.
Źródło: dziennik.pl
