Które państwa są najsilniejsze pod względem militarnym? Odpowiedź wydaje się dość oczywista – Stany Zjednoczone, Rosja, Chiny, Indie, Wielka Brytania. Szacunki serwisu Global Firepower w nie najgorszym świetle stawiają także polskie wojsko, które w światowym rankingu zajęło 18. miejsce, wyprzedzając m.in. siły zbrojne Ukrainy, Iranu, Arabii Saudyjskiej i Hiszpanii.
Na czele
najnowszego zestawienia serwisu Global Firepower znalazły się Stany Zjednoczone, które wyprzedziły Rosję, Chiny, Indie, Wielką Brytanię, Francję, Niemcy, Turcję, Koreę Południową i Japonię. Poza pierwszą dziesiątką znalazł się Izrael (11. pozycja), Włochy (12.), Egipt (13.), Brazylia (14.), Pakistan (15.), Kanada, (16.) i Tajwan (17.).
Na 18. miejscu uplasowała się
Polska, za którą sklasyfikowano m.in. Australię, Szwajcarię, Czechy, Szwecję, Holandię, Norwegię, Białoruś i Węgry.
Układając ranking, serwis Global Firepower brał pod uwagę nie tylko stan uzbrojenia sił lądowych, powietrznych oraz morskich, ale tez budżet obronny, zadłużenie państwa, kwestie geograficzne (np. powierzchnia państwa, długość wybrzeża), liczebność populacji, kwestie logistyczne (liczbę dużych portów, lotnisk, długość,stopień "pokrycia" kraju siecią drogową i kolejową) oraz energetyczne (zapotrzebowanie na ropę, rozmiar rezerw ropy oraz produkcję własną ropy).
Ranking w ogóle nie uwzględnia potencjału atomowego poszczególnych krajów. Państwo nie posiadające dostępu do żadnego morza/oceanu nie ponosiło żadnych kar za brak marynarki wojennej. Serwis Global Firepower podkreśla, że jego zestawienie zostało oparte na powszechnie dostępnych danych. Tam, gdzie takie dane nie są dostępne, posłużono się szacunkami. Redakcja podkreśla, że przedstawiane przez nią treści mają "wartość rozrywkową", więc nie należy ich brać śmiertelnie poważnie.