"Dziennikarze sprzedają głupotę na masową skalę". Czy poziom polskiego dziennikarstwa sięgnął dna? [Waszym zdaniem]
redakcja naTemat
08 kwietnia 2012, 12:24·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 08 kwietnia 2012, 12:24
Wojciech Jagielski jest kolejną osobą, która zabrała głos naTemat jakości polskiego dziennikarstwa. Jako powód swojego odejścia z "Gazety Wyborczej" podaje, że znużyło go już "dziennikarzenie".
Reklama.
Znany dziennikarz postanowił skoncentrować się pisaniu książek. Ta forma publikacji gwarantuje możliwość znacznie szerszego, o wiele bardziej rzetelnego ujęcia danej problematyki. W rozmowie z tygodnikiem "Polityka" skrytykował podejście polskich dziennikarzy do swojego zawodu - Jak ktoś chce kontrolować nas, to podnosimy krzyk. Chcemy być ponad prawem, a przede wszystkim ponad krytyką - twierdzi Jagielski.
Były dziennikarz "Wyborczej" uważa, że przez ostatnie dwadzieścia lat polscy dziennikarze zajmowali się zaniżaniem jakości dziennikarstwa. - Sprzedawaliśmy głupotę na masową skalę i teraz mamy odbiorców wychowanych na tej głupocie - mówi. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy, jest zapraszanie przypadkowych gości do studiów telewizyjnych. Osoby występujące w charakterze ekspertów, często nie mają podstawowej wiedzy o danym temacie.
Czy zgadzacie się z opinią Wojciecha Jagielskiego?