Google Naps podbije sieć?
Google Naps podbije sieć? Fot .GoogleNaps.info

Znacie już Google Naps? Jeżeli nie, to prawdopodobnie szybko się wam ten serwis spodoba. Szczególnie, jeśli należycie do grona miłośników drzemki w nietypowych miejscach...

REKLAMA
Wiosna sprzyja temu, by na chwilę przymknąć oko w blasku słońca i zapachu kwitnących kwiatów. Zwykle na taką chwilę wytchnienia pozwalamy sobie w ulubionych od lat miejscach, ale może warto poznać także te, które polecają ludzie z całego świata. Właśnie w to oferuje serwis Google Naps. To kolejna mutacja map od Google stworzona po to, by oznaczać najlepsze miejsca na krótką drzemkę.
Choć serwis Google Naps powstał całkiem niedawno, już skorzystała z niego cała rzesza internautów. Swoje ulubione miejsca na drzemkę zaznaczyli już ludzie z praktycznie każdego zakątka naszego globu. Ciepły kącik do podrzemania jest oznaczony nawet na Antarktyce, czy Grenlandii.
Z punktów zaznaczonych na Google Naps można wywnioskować, że największymi śpiochami są mieszkańcy krajów Beneluksu i Wielkiej Brytanii, a także Amerykanie ze wschodniego wybrzeża. Sporo miejsc na drzemkę zaznaczyli również Brazylijczycy z okolic Rio de Janiero i Porto Alegre.
Sporo miejsc polecanych na drzemkę jest też już w Polsce. Internauci polecają ławeczki na skwerach Trójmiasta, czy przytulne łóżka w stolicy. Najwięcej drzemiących internautów z Polski pochodzi jednak z Krakowa i okolic Górnego Śląska.