Siostra Bernadetta nie poszła do więzienia, bo leczy się psychiatrycznie

Tomasz Baliszewski

14 kwietnia 2014, 16:34·1 minuta czytania

Publikacja artykułu: 14 kwietnia 2014, 16:34

Siostra Bernadetta, która została skazana za dopuszczanie się przemocy oraz podżeganie do pedofilii, do tej pory nie trafiła do więzienia, ponieważ sąd odraczał wykonanie kary ze względu na zły stan jej zdrowia. Radio ZET ustaliło, że zakonnica leczy się psychiatrycznie.

Zdjęcie jest tylko ilustracją, nie przedstawia siostry Bernadetty Fot. Michał Łepecki / Agencja Gazeta

Reklama.

Tomasz Baliszewski

Decyzje o odroczeniu wykonania kary opierały się na opinii biegłych. Ci – jak dowiedziało się Radio ZET – stwierdzili, że siostra Bernadetta jest chora psychicznie. To właśnie z tego względu zakonnica nie trafiła do więzienia. – Choroba skazanej zakonnicy uniemożliwia jej odbywanie kary. W warunkach więzienia byłoby to niebezpieczne dla niej i dla innych osadzonych. Zagrażałoby to jej życiu i zdrowiu – podało Radio ZET.

Adwokat siostry Bernadetta prosił także o ułaskawienie swojej klientki, ale prokuratura negatywnie zaopiniowała jego wniosek, a sąd go odrzucił. Kolejny wniosek, tym razem o zawieszenie wykonania kary, zostanie rozpatrzony 24 kwietnia. On również został negatywnie oceniony przez prokuraturę.

Siostra Bernadetta (Agnieszka F.) została skazana na karę 2 lat pozbawienia wolności za dopuszczanie się przemocy fizycznej i psychicznej oraz podżeganie do pedofilii w ośrodku wychowawczym sióstr Boromeuszek w Zabrzu. Początkowo, w 2010 roku, wykonanie kary zawieszono, ale później sąd apelacyjny zaostrzył wyrok, znosząc zawieszenie. Zakonnica ma trafić na 2 lata do więzienia.