Reklama.
Reklama.
Reklama.
Przyznał się do 30 gwałtów. W dzieciństwie był "katowany przez zakonnice"
17 kwietnia 2014, 14:28·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 17 kwietnia 2014, 14:28Patryk J., zatrzymany w Katowicach bezdomny 21-latek, który przyznał się do popełnienia prawie 30 gwałtów, jest wychowankiem ośrodka sióstr Boromeuszek w Zabrzu. To właśnie tam pracowała skazana m.in. za podżeganie do pedofilii siostra Bernadetta. Wcześniejsze zeznania Patryka J. zostały wykorzystane w skierowanym przeciwko zakonnicy akcie oskarżenia. – Patryk J. występował w tym procesie w charakterze oskarżyciela posiłkowego – powiedział „Gazecie Wyborczej” Tomasz Pawlik, rzecznik Sądu Okręgowego w Gliwicach.
Reklama.
Do tej pory prokuratura zarzuciła Patrykowi J. popełnienie gwałtu oraz dwukrotne usiłowanie doprowadzenia do innej czynności seksualnej osób nieletnich. 21-latek przebywa w areszcie, a policja weryfikuje jego zeznania, w których przyznał się do niemalże 30 gwałtów. – Przyznał, że czerpie przyjemność seksualną z przemocy wobec młodych dziewczyn – powiedziała „Gazecie Wyborczej” osoba związana ze śledztwem.
Dziennikarze ustalili, że Patryk J. przebywał w przeszłości w ośrodku wychowawczym sióstr Boromeuszek w Zabrzu. Mając 14-lat, miał być „katowany przez zakonnice oraz molestowany seksualnie przez starszych wychowanków”. Jego zeznania zostały wykorzystane przez prokuratorów, gdy oskarżali siostrę Bernadettę, dyrektorkę ośrodka, o stosowanie przemocy oraz podżeganie do pedofilii. Siostra Bernadetta (Agnieszka F.) została skazana na karę 2 lat pozbawienia wolności.
Początkowo, w 2010 roku, wykonanie kary zawieszono, ale później sąd apelacyjny zaostrzył wyrok, znosząc zawieszenie. Siostra nie trafiła jednak do więzienia, ponieważ sąd odraczał wykonanie kary ze względu na zły stan jej zdrowia. 24 kwietnia sąd rozpatrzy złożony przez adwokata zakonnicy wniosek o zawieszenie wykonania kary.
Czytaj także:
źródło: „Gazeta Wyborcza”
Reklama.