Zrobili z Gulczasa gangstera. Media powiązały gwiazdę TVN z gangiem obcinaczy palców – a to fake news

Rafał Badowski
"Gulczas, a jak myślisz?" – ta fraza Karoliny Pachniewicz zaczęła żyć własnym życiem, odkąd telewidzowie w Polsce zobaczyli pierwszą edycję "Big Brothera". Jednym z najbardziej znanych uczestników reality show był właśnie Gulczas, czyli Piotr Gulczyński. Pech chciał, że taki sam pseudonim i personalia ma znany gangster powiązany z grupą mokotowską.
Piotr Gulczyński i Klaudiusz Sevković to gwiazdy pierwszej edycji "Big Brothera". fot. Bartosz Bobkowski/Agencja Gazeta
Pod koniec maja policja zatrzymała sześciu mężczyzn, w tym Piotra G. Zatrzymani to osoby powiązane z gangiem obcinaczy palców. Kilka redakcji dzwoniło na policję i pytało, czy zatrzymany Gulczas to telewizyjna gwiazda.

Wiele portali jednak nie zadało sobie takiego trudu i podawały informacje, że gwiazda Big Brothera okazała się gangsterem. Wśród nich były pikio.pl i kryminalnapolska.pl. Fake news poniósł się w mediach społecznościowych. Wykop napisał, że "nikt nie mógłby się spodziewać, że ta legenda TVN skończy w taki sposób". "Gwiazdor został zatrzymany przez antyterrorystów. Podejrzewają go o powiązania z grupą mokotowską" – czytamy.


Łącznie błędną informację podało siedem portali. Zostały wykorzystane zdjęcia gwiazdy Big Brothera, a na niektórych był czarny pasek.

Przypomnijmy: Piotr Gulczyński był gwiazdą popularnego reality show. Choć jego przygoda w "BB" trwała 85 dni, zapewniła mu rozpoznawalność na wiele lat. Zagrał potem w filmie "Gulczas, a jak myślisz" i teledysku Małgorzaty Ostrowskiej. Występował też w reklamach.

źródło: "Rzeczpospolita"