Nie da się jej słuchać i oglądać, a i tak jest hitem. Ma kryminalną przeszłość, dostała autorski program
Dagmara Kaźmierska to postać, która w show biznesie pojawiła się stosunkowo niedawno i od samego początku wzbudza niemałe kontrowersje. Choć jej przeszłość nie jest powodem do dumy, dziś jest gwiazdą telewizji, którą kochają widzowie. Niedługo zobaczymy ją w nowym programie "Made in Maroko".
Przeszłość Dagmary Kaźmierskiej rzeczywiście nie należy do takich, z których należałoby być szczególnie dumnym. Raczej wręcz przeciwnie. Jej nazwisko łączy się z tematami więzienia, sutenerstwa i działalności w zorganizowanej grupie przestępczej.
Wydaje się jednak, że kobieta postanowiła zmienić swoje życie i odciąć się od przeszłości. Od 2016 roku występuje w popularnym formacie stacji TTV "Królowe życia", w którym pokazuje widzom swoje życie.
Trzeba przyznać, że Dagmara zdecydowanie wyróżnia się na tle pozostałych bohaterów. Bezpośrednia, zabawna, nieprzebierająca w słowach, od razu zdobyła ogromną sympatię widzów, którzy z chęcią oglądali jej poczynania i przygody na ekranie, a ona - wraz z synem Conanem, z sezonu na sezon, pojawiała się w odcinkach coraz częściej.
Tyle fani. Krytycy powiedzą, że nie da się wytrzymać 10 minut słuchając jej w telewizji. Że nie wygląda, ani nie brzmi na inteligentną i powiela wszystkie stereotypy.
Na podój Maroka •
Po zdobyciu popularności w "Królowych życia" przyszedł czas na program, w którym Kaźmierska będzie grała pierwsze skrzypce od początku do końca. Media obiegła wieść, że już 15 sierpnia, na ekranach telewizorów, zobaczymy premierowy odcinek nowego show z udziałem celebrytki.
W "Made in Maroko" pojawi się wraz ze swoim przyjacielem Jackiem, którego widzowie również mogą kojarzyć z "Królowych...". Wcześniej wybierali się już na wspólne wycieczki, również zagraniczne, tworząc ciekawy duet oparty przede wszystkim na dziwnych nieporozumieniach, kłótniach i przepychankach słownych.
Do Maroka przyjaciele nie jadą na wakacje, ale na poszukiwanie okazji biznesowych. Dagmara i Jacek, śledzeni przez kamerę, odwiedzą wiele niespodziewanych miejsc i przeżyją zaskakujące przygody, które - uzupełnione perlistym śmiechem kobiety - mogą spodobać się widzom, lubiącym tego typu formaty. •
To może być hit jesiennej ramówki
Same komentarze pod postem zapowiadającym nowy show świadczą o tym, że Dagmara ma rzeszę wiernych fanów. "Już uwielbiam ten program", "Z tobą ten program na pewno nie będzie nudny", "Nie mogę się doczekać", "Pani Dagmara to petarda pod każdym względem" - to tylko kilka z masy podobnych komentarzy obserwatorów celebrytki.
Jak widać, Kaźmierskiej udało się odciąć od nieciekawego wizerunku, z którym dawniej była wiązana. Raz na jakiś czas media przypomną o jej niechlubnych wybrykach, jednak wydaje się, że ludzie polubili ją na tyle, że – o dziwo – dawne zatargi z prawem zdają się im wcale nie przeszkadzać i przymykają na nie oko. •
Pierwszy odcinek "Made in Maroko" będziemy mogli obejrzeć już 15 sierpnia, a cały sezon wystartuje na antenie TTV już jesienią. Zważywszy na ogromną popularność reality show "Królowe życia" i uwielbienie, jakim cieszy się Dagmara Kaźmierska, nowy program może okazać się strzałem w dziesiątkę i na jednym sezonie pewnie się nie skończy.
Tylko czy jest się z czego cieszyć?