Musi się stawić na policji. To ona ubrała pomnik w Olsztynie w koszulki z napisem "Konstytucja, Jędrek"

redakcja naTemat
Marta Kamińska, przedstawicielka olsztyńskiego KOD musi stawić się na policji w charakterze podejrzanej. A to dlatego, że wzięła udział w happeningu, podczas którego tzw. baby pruskie ubrano w koszulki z napisem "Konstytucja, Jędrek".
Warmińsko-Mazurski KOD ubrał baby pruskie na Starym Mieście w Olsztynie w koszulki z hasłem 'Konstytucja Jędrek'. Fot. Screen ze strony Kodolsztyn.blogspot.com
6 sierpnia przedstawiciele KOD z Olsztyna postanowili upomnieć się o przestrzeganie Konstytucji. Tym razem koszulki z napisem "Konstytucja, Jędrek" włożyli tzw. babom pruskim. Monument znajduje się na olsztyńskiej starówce.

Akcja zbiegła się w czasie z trzecią rocznicą zaprzysiężenia Andrzeja Dudy na prezydenta. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", akcja przebiegała spokojnie, bez agresji, krzyków, ale już w jej trakcie policjanci wylegitymowali Kamińską. Zjawili się tuż po tym, gdy otrzymali informację o nielegalnym zgromadzeniu.

Rafał Prokopczyk, oficer prasowy miejskiej komendy policji, tłumaczył, że funkcjonariusze starali się ustalić, czy zdarzenie było nielegalnym zgromadzeniem publicznym. Ale na tym się nie skończyło.


Jak podaje "GW", Marta Kamińska z KOD, dostała wezwanie na policję. – W zasadzie spodziewałam się jakiejś reakcji – mówiła dziennikarzom. – Mam wezwanie na 24 sierpnia w charakterze podejrzanego z artykułu 63 a. Kodeksu wykroczeń – dodała.

Podobny los spotkał inne osoby, które zdecydowały się ubrać pomniki w koszulki z hasłem "Konstytucja". Ci, którzy założyli koszulkę postaci Misia Uszatka zostali nawet zawiezieni na komisariat.

źródło: KODolsztyn.blogspot.pl, "Gazeta Wyborcza"

Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej