Biedroń jednak nie będzie kandydował w Słupsku! Ujawniono jego plany – powalczy w Warszawie

redakcja naTemat
Robert Biedroń w rozmowie ze swoimi współpracownikami potwierdził, ze nie będzie kandydował na drugą kadencję w Słupsku – ustaliła Wirtualna Polska. Chce założyć nowe ugrupowanie i wystartować z pierwszego miejsca do Parlamentu Europejskiego z listy w Warszawie.
Robert Biedroń myśli nie tylko o Parlamencie Europejskim, ale i o urzędzie prezydenta RP – jeśli wierzyć najnowszym informacjom. Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta
– Biedroń ma być jedynką na warszawskiej liście nowego ugrupowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku. W wyborach na prezydenta Słupska zamiast niego wystartuje, jego pierwsza zastępczyni w urzędzie, Krystyna Danilecka-Wojewódzka – powiedział WP jeden z obecnych współpracowników Roberta Biedronia.

Jak dodaje bliski współpracownik Biedronia, decyzja ma wkrótce zostać ogłoszona. Obecny prezydent Słupska ma wierzyć w to, że na jego nową formację zagłosuje dużo osób młodych i że może odsunąć PiS od władzy.

Wybory do PE mają być testem popularności jego formacji i samego Biedronia. – Będzie chciał wystawić listy w największych okręgach wyborczych w Polsce. Następnym krokiem ma być start w wyborach do Sejmu. Gdyby projekt się powiódł, to Biedroń wystartuje w wyborach prezydenckich w 2020 r. – dodaje w rozmowie z WP bliski współpracownik Roberta Biedronia.


Przypomnijmy, że informacje o nowym projekcie Biedronia krążą od dłuższego czasu po mediach. Kilka dni temu okazało się, że polityk poszukuje już ludzi do swojego teoretycznego ugrupowania.

źródło: WP

Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej