Gliński wybuczany podczas Konkursu Chopinowskiego. Chciał zaskoczyć publiczność listem od prezesa

Adam Nowiński
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński był gościem I Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Historycznych. Wicepremier odczytał list od "dobrego patrona". Dopiero na koniec okazało się, że autorem listu był Jarosław Kaczyński. Słowa "prezes PiS" w wielu na sali wywołały oburzenie, czemu dali wyraz głośnym buczeniem.
Piotr Gliński specjalnie nie powiedział na początku od kogo jest list, który miał zamiar przeczytać. Reakcja publiczności była do przewidzenia. Zrzut ekranu z YouTube.com / Chopin Institiute
– Szanowni Państwo, do organizatorów konkursu list napisała osoba, która od początku instytucjonalnej historii tego przedsięwzięcia była dobrym patronem naszego konkursu – zaczął tajemniczo minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Bał się pewnie, że jak publiczność usłyszy od kogo jest list, nie da mu go skończyć w spokoju. Ale co się odwlecze, to nie uciecze.

– Z całego serca dziękuję za życzliwość, pamięć i zaproszenie na koncert laureatów I Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego na instrumentach historycznych. Z wielką przyjemnością wziąłbym udział jako słuchacz w tym wyjątkowym wydarzeniu, ale niestety z powodu wcześniej przyjętych zobowiązań nie będzie to możliwe – czytał dalej Gliński.


Dochodząc do końca listu minister natrafił na spodziewaną reakcję publiczności. – Łączę wyrazy szacunku, Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości – po tych słowach Glińskiego część widowni zaczęła głośno buczeć.
YouTube.com / Chopin Institiute
Pod filmem na YouTube z transmisji wydarzenia pojawiło się też sporo komentarzy na ten temat.

"Zapomniał, że suweren, który go popiera, raczej nie słucha Chopina", "Zajęli czas paruset osobom na odczytanie usprawiedliwienia jakiejś miernoty tłumaczącej się czemu nie przyszła na koncert. Jarek ma wielkie ego. Uważa się za drugiego Piłsudskiego", "Gliński wyczuł klimat. Starał się tak długo jak mógł nie ujawniać, że pozdrowienia są od prezesa. Bo zgodnie z jego przypuszczeniami publika zabuczała na słowo 'kaczynsky'" – pisali internauci.

Zwycięzcą Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Historycznych w Warszawie został Tomasz Ritter. Drugie miejsce zajęli ex aequo Aleksandra Świgut i Japończyk Naruhiko Kawaguchi. Trzecie miejsce przypadło Krzysztofowi Książkowi.