Dziennikarka TVP Lublin startuje na radną do sejmiku. Z listy PiS

redakcja naTemat
Dziennikarka TVP Lublin Bogna Bender-Motyka startuje w wyborach samorządowych z listy Prawa i Sprawiedliwości. Ubiega się o mandat radnej sejmiku województwa – podaje "Dziennik Wschodni". Decyzja dziennikarki wywołała duże kontrowersje.
Zdjęcie z 2010 roku. Bogna Bender-Motyka w... sztabie PiS. Fot. Iwona Burdzanowska / AG
Teoretycznie wszystko jest w porządku – Bender-Motyka, która jest "trojką" na liście PiS w okręgu lubelskim, na czas kampanii wzięła bezpłatny urlop. Wymagają tego od niej wytyczne przyjętych w 2012 roku "Zasad etyki dziennikarskiej w Telewizji Polskiej". Informację o jej urlopie potwierdziło także Centrum Informacji TVP.

Jednak według ustaleń "Dziennika Wschodniego" Bender-Motyka wciąż pracuje przy jednym z programów. Jest normalnie wpisana w redakcyjny grafik i uczestniczy w przygotowaniu programu "Polacy na ratunek Żydom".

– Pani redaktor musiała dokończyć montaż audycji przygotowywanej przed pójściem na urlop. Obecnie nie wykonuje w redakcji żadnych obowiązków – wyjaśnił dyrektor TVP Lublin Ryszard Montusiewicz.


"Dziennik Wschodni" zwraca jednak uwagę, że Bender-Motyka zawsze była blisko polityki. Dziennikarka należy do Solidarnej Polski, jest pełnomocnikiem partii w województwie lubelskim. Do sejmiku województwa startowała już w 2014 roku, w 2015 roku kandydowała do Sejmu. A kiedy PiS już wygrało wybory, rozpoczęła współpracę z lubelskim oddziałem TVP.

Dla porównania: przypomnijmy, że TOK FM zawiesiło Dorotę Warakomską do końca wyborów. Powód? Kierowany przez nią Kongres Kobiet poparł Rafała Trzaskowskiego.

źródło: Dziennik Wschodni