Kolejne miasto nie pokaże "Kleru" po premierze. Dziwne tłumaczenie w miejscowym kinie

Rafał Badowski
Grodzisk Mazowiecki to kolejne po Ostrołęce miasto, które może zablokować pokaz filmu "Kler" w kinowym repertuarze. Na razie jest pewne, że mieszkańcy nie zobaczą go od razu po premierze. Słyszą, że to odgórna decyzja. Z kolei dyrektor grodziskiego Centrum Kultury twierdzi, że to wina dystrybutora.
Kler wzbudził olbrzymie kontrowersje jeszcze przed premierą, którą przewidziano na 28 września. fot. kadr z filmu "Kler"
Jedna z mieszkanek Grodziska zapytała, dlaczego "Kler" nie jest przewidziany w repertuarze Centrum Kultury. Wyjaśniła w komentarzu, że odpowiedziano jej w mailu, iż jest to odgórna decyzja. Inni mieszkańcy zastanawiali się, czy to nie powtórka z Ostrołęki, gdzie też nie będzie można zobaczyć filmu Wojciecha Smarzowskiego.
Wirtualna Polska zapytała w Centrum Kultury, dlaczego pokazu nie będzie w kinie. "Mamy ten film zaplanowany na późniejszy termin. Od września do lutego jest gorący okres, jeśli chodzi o premiery, a jako że mamy jedną salę w kinie, musimy wybierać między filmami" – brzmiała odpowiedź.


Dziennikarz dopytywał, dlaczego nie wybrano najgłośniejszego filmu tego roku. Jednak zdaniem dyrektora CK Pawła Twardocha nie ma w tym większej filozofii, bo inaczej kino musiałoby zrezygnować z innych filmów. "Kler" będzie można zobaczyć w Grodzisku najwcześniej pod koniec października lub na początku listopada, ale i to nie jest pewne. Rozmówca WP dodał, że chodzi też o wyśrubowane oczekiwania dystrybutora.

– Mamy w kinie jedną salę i jesteśmy w stanie niektóre warunki dystrybutora przyjąć, a inne nie. "Kler" musielibyśmy grać przez trzy tygodnie bez możliwości zagrania żadnego innego filmu – tłumaczy przedstawiciel CK. – Jeżeli dostaniemy normalne warunki wyświetlania tego filmu, to go zagramy – tłumaczy dyrektor CK.

Nie dla "Kleru" w Ostrołęce
Przypomnijmy, "Kleru" nie zobaczą także mieszkańcy Ostrołęki. Według dziennikarzy miejscowego portalu kierownik jedynego kina w mieście ma ulegać presji prezydenta Ostrołęki Janusza Kotowskiego. Kotowski należy do PiS, a w przeszłości był katechetą. Istotne w sprawie ma być też to, że patronem Ostrołęki jest Jan Paweł II.

źródło: Wirtualna Polska