Nowy przypadek zachorowania na odrę. Tym razem daleko od Warszawy
Uczeń liceum we Włodawie znalazł się w szpitalu z podejrzeniem zachorowania na odrę. Chłopiec pochodzi z Ukrainy i prawdopodobnie nie był szczepiony przeciw odrze.
– Monitorujemy sytuację, przeprowadzane jest dochodzenie epidemiologiczne. Obecnie nie mamy informacji, by u innych uczniów pojawiły się objawy mogące wskazywać na zachorowanie na odrę – tłumaczyła cytowana przez Onet Niewiarowska-Łobacz.
Na ten moment sprawdzany jest stan uodpornienia zarówno uczniów szkoły, do której uczęszcza nastolatek, jak i osób zamieszkujących razem z nim w internacie.
Dyrektor powiatowego Sanepidu stwierdziła, że uczeń przed dwoma tygodniami przebywał na Ukrainie, gdzie prawdopodobnie mogło dojść do zakażenia.
Przypomnijmy, że Sanepid poinformował niedawno o kolejnych zachorowaniach na odrę. Informowano o 120 zachorowaniach, podczas gdy w ubiegłym roku było ich 40. Antyszczepionkowcy nie poczuli się tym przekonani i opublikowali oświadczenie, w którym piszą m.in. o budowanej w mediach "atmosferze strachu i zagrożenia".
źródło: Onet