Kwaśniak komentuje zatrzymanie przez CBA. "Absurdalny zarzut dyktowany przez propagandę"
Były wiceszef Komisji Nadzoru Finansowego Wojciech Kwaśniak skomentował swoje zatrzymanie. Jak stwierdził, to "zamach na jego dobre imię". A stawiany mu zarzut nazwał "absurdalnym".
Jednak prokuratura nie zdecydowała się na areszt tymczasowy i w piątek wypuszczono Jakubiaka oraz Kwaśniaka za poręczeniem majątkowym. "Jakubiak i Kwaśniak wypuszczeni na wolność, bez wniosku o areszt, bo nie było z czym iść do sądu. Marek Ch. siedzi w areszcie. Prokuratura sama pokazała, która afera KNF jest prawdziwa" – skomentowała całą sytuację dziennikarka Renata Grochal.
Teraz głos zabrał sam Kwaśniak. Były wiceszef KNF napisał dosadne oświadczenie. "W kwietniu 2014 roku padłem ofiarą zamachu na moje życie. Zamach był następstwem mojej pracy w Komisji Nadzoru Finansowego. Obecnie padam ofiarą zamachu na mój dorobek zawodowy oraz dobre imię. W moim odczuciu postawiony mi absurdalny zarzut dyktują wyłącznie bieżące potrzeby polityczne i propagandowe" – oznajmił.
W swoim oświadczeniu Wojciech Kwaśniak wyraził nadzieję, że zostanie całkowicie oczyszczony z "bezpodstawnych" zarzutów, a "ich postawienie zostanie oficjalnie, publicznie przyznane jako błędne i ogłoszone przez wszystkie osoby, które ponoszą za to odpowiedzialność".
Źródło: Gazeta.pl