Media najpierw pomyliły się ws. rzekomej śmierci Romualda Dębskiego. Profesor leżał w szpitalu i walczył o życie
Część mediów podała we wtorek wieczorem informację, że w wieku 62 lat zmarł prof. Romuald Dębski, jeden z najlepszych ginekologów w kraju. W rzeczywistości profesor żyje. To jednak prawda, że trafił do szpitala, a jego stan jest poważny.
Aktualizacja
Romuald Dębski zmarł 20 grudnia po kilkudniowej walce o życie w szpitalu.
Ginekolog zgadza się z tezą, że życie ludzkie zaczyna się z chwilą zapłodnienia komórki jajowej. Jednak podkreśla, iż do pewnego momentu jest to życie zależne od organizmu matki. Jeśli ciąża zagrażała życiu kobiety, prof. Dębski nie wahał się podjąć decyzji o aborcji.