Biedroń może zacierać ręce. Według tego sondażu jego partia namiesza w wyborach do Sejmu
Z sondażu przygotowanego dla tygodnika "Do Rzeczy" wynika, że po wyborach do parlamentu wejdą posłowie pięciu ugrupowań. Powodu do zmartwień nie ma Robert Biedroń, jego ruch mógłby liczyć na sześć mandatów. A przecież tak naprawdę jeszcze nic o nim nie wiemy.
Umowa Roberta Biedronia, bo tak się ma oficjalnie nazywać ruch Biedronia, ma szansę wprowadzić swoich posłów do Sejmu. Według sondażu opublikowanym w "Do Rzeczy" byłoby ich sześciu. Sześciokrotnie więcej miałby Paweł Kukiz, Koalicja Obywatelska miałaby mieć 161 szabel, a PSL 17. PiS z 239 głosami, mając większość, nadal robiłoby w Sejmie, co chce.
Sondaż przeprowadzono na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1032 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI. Inaczej niż w innych sondażach, odrzucano wyniki tych, którzy jeszcze nie wiedzą, na kogo zagłosują.
źródło: "Do Rzeczy"