Patostreamer stanie przed sądem. Odpowie za pobicie niepełnosprawnego chłopaka

Bartosz Godziński
1 kwietnia będzie kojarzyć się Rafonixowi już nie tylko z prima aprilis. Popularny youtuber stanie wtedy przed Sądem Rejonowym w Piotrkowie Trybunalskim. Powód? Uderzył w realu swojego internetowego hejtera. Moment pobicia transmitował w sieci.
Rafonix odpowie przed sądem za pobicie niepełnosprawnego chłopaka Screen z YouTube
"Marcin Krasucki, ps. Rafonix, odpowie za publiczne pobicie niepełnosprawnego chłopaka. Krasucki przyszedł na spotkanie z kilkoma kolegami, po czym uderzył w twarz słabszego od siebie. Wszystko transmitował na Instagramie" – czytamy na stronie Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Tymczasem Rafonix straszył, groził i znieważał. Rafonix czuł się bezkarny. Groził pracownikom Ośrodka, znieważał. W sądzie zostaną przedstawione sms-y i maile od niego. Czuł się silny, bo zmanipulowani jego nieletni widzowie widzieli w nim "bohatera" i przekonywali, że pobitemu "należało się".

Zawiadomienie do prokuratury napisali wolontariusze Ośrodka. Napisali też, że zapewnili wsparcie poszkodowanemu chłopakowi.
Przypomnijmy, że Rafonix to jeden z najpopularniejszych polskich youtuberów, pionier tak zwanych "drunk streamów" (transmitowanie grania w gry... przy kielichu). Pobity przez niego chłopak to Kuracyja - jeden z najaktywniejszych użytkowników Wykopu. Kuracyja hejtował w internecie Rafonixa, podał m. in. publicznie jego adres, a potem... sam go sprowokował do walki - napisał nawet na Wykopie gdzie się znajduje. Patostreamer podniósł wirtualną rękawicę, ale już w realu podszedł do stolika McDonalda w Piotrkowie Trybunalskim i przywalił wykopowiczowi w twarz. Wyjaśnił potem tysiącom widzów, że uderzenie było tak naprawdę "ojcowską lepą".