Powstał fundusz dla strajkujących nauczycieli. Jest konto, na które można wpłacać pieniądze
Stajemy po stronie nauczycieli także z wdzięczności za to, że codziennie wspierają nasze dzieci i wnuki. Teraz to oni potrzebują naszego wsparcia. Okażmy im pomoc, solidarność. Walczą o lepszą szkołę, o lepszą Polskę" – czytamy w oświadczeniu społecznego komitetu, który zdecydowały o utworzeniu funduszu strajkowego, mającego wspomóc protestujących nauczycieli.
Są w nim także prof. Lech Mankiewicz, Wojciech Maziarski, Katarzyna Nowak-Zawadzka (Nauczyciel Roku 2015), Piotr Pacewicz, Paweł Pawlikowski, Krystyna Starczewska, prof. Adam Strzembosz, Monika Strzępka, Olga Tokarczuk, Wanda Traczyk-Stawska, prof. Łukasz Turski, Marcin Wicha czy Jacek Żakowski.
Członkowie komitetu wytłumaczyli, dlaczego zdecydowali się wesprzeć nauczycieli. "Z wdzięczności za to, że codziennie wspierają nasze dzieci i wnuki. Teraz to oni potrzebują naszego wsparcia" – wyjaśnił komitet w swojej odezwie. Jego członkowie wyrażają solidarność ze strajkującymi nauczycielami także w imię najlepiej pojętego patriotyzmu, czyli troski o przyszłość Polski.
Numer konta funduszu strajkowego to: 13 1240 5934 1111 0010 8960 6877
Wszelkie wpłaty się przydadzą, gdyż jak ujawniono, strajkujący nauczyciele stracą swoje wynagrodzenia. Regionalna Izba Obrachunkowa w Krakowie wydała oficjalny komunikat w tej sprawie: strajkujący nauczyciele nie mogą otrzymać żadnych pieniędzy.