Nie żyje Tadeusz Pluciński. Aktor i legendarny amant miał 92 lata

Mateusz Marchwicki
Aktor Tadeusz Pluciński zmarł we wtorek w Domu Artystów Weteranów w Skolimowie w wieku 92 lat. Informację o śmierci znanego z dziesiątek ról aktora poinformował Związek Artystów Scen Polskich.
Zmarł najsłynniejszy polski amant Tadeusz Pluciński. Fot. Albert Zawada/Agencja Gazeta
Tadeusz Pluciński urodził się w 1926 roku. W 1949 skończył studia na warszawskiej PWST. Przez całe swoje życie zawodowe związany był z warszawskimi teatrami - głównie Polskim i Syreną.

Największą popularność przyniosły mu jednak filmowe role komediowe. Najbardziej kojarzone filmy z jego udziałem to: "Mąż swojej żony", "Szczęściarz Antoni", "Niebieskie jak Morze Czarne", "Poszukiwany poszukiwana", "Brunet wieczorową porą", czy "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz".

Wystąpił także w serialach: także w serialach : "Stawka większa niż życie", "Czterdziestolatek", "Kariera Nikodema Dyzmy" (1979) i "Alternatywy 4". Nie zabrakło ju także ról we współczesnym kinie i telewizji. "Na Wspólnej", "Na dobre i na złe" czy "Pitbull" - to niektóre filmy, w których w ostatnich latach zagrał.


Aktor słynął z bogatego życia uczuciowego, był czterokrotnie żonaty. Często nazywany był największym amantem polskiego kina.