Szokujące nagranie z Wenezueli. Wojskowy pojazd rozjechał protestujących

Zuzanna Tomaszewicz
Pojazd należący do wenezuelskiej armii wjechał w tłum protestujących w Caracas ludzi. Do tragicznego zdarzenia doszło przed wojskową bazą La Carlota. Nagranie jest wstrząsające.
Wojskowy pojazd wjechał w ludzi, który protestowali pod bazą wojskową La Carlota. Fot. Twitter/CNW
Na nagraniach udostępnionych przez zagraniczne media widać jak wojskowy samochód wjeżdża prosto w protestujących, a następnie manewruje wśród tłumu. Można zauważyć też, że kilka osób leżących bez ruchu na jezdni otoczonych zostaje przez grupę ludzi, która stara się podnosić rannych.

Jeden z pojazdów użył armatki wodnej, oblewając wodą zgromadzony pod La Carlotą tłum. W okolicy miały być słyszane wystrzały.

W styczniu tego roku Juan Guaido ogłosił się tymczasowym prezydentem Wenezueli po tym, jak w kraju unieważniono wybory prezydenckie, które wygrał Nicolas Maduro. Guaido wykorzystał zapisy w konstytucji, według których w przypadku braku władzy przejmuje ją przewodniczący parlamentu. Od tamtego momentu w Wenezueli trwa stan dwuwładzy.


Za prawowitą głowę państwa około 50 państw uznało Guaido – wśród nich znalazły się m.in. Stany Zjednoczone. Tymczasowy prezydent Wenezueli chce położyć kres rządom Maduro. We wtorek nad ranem ogłosił zbrojne powstanie ("ostateczną fazę” odsunięcia od władzy Maduro). – Nadszedł czas. Przywrócimy wolność i demokrację w Wenezueli – zapowiedział na udostępnionych na Twitterze nagraniu. Wideo zainspirowało tłumy do podjęcia protestu pod bazą La Carlota.


źródło: Guardian