Znana sieć stacji benzynowych ostrzega "Gazetę Polską". Oto, jak zareagują na hejterskie nalepki

Rafał Badowski
Najpierw był Empik, a teraz reaguje BP. Znana sieć stacji benzynowych oświadczyła na Twitterze, że jeśli związany z PiS tygodnik Tomasza Sakiewicza zdecyduje się na sprzedaż gazety wraz z naklejką "Strefa wolna od LGBT", to BP wycofa gazetę ze sprzedaży ze stacji. Powód? Nie popiera niechęci wobec jakiejkolwiek grupy ludzi i szanuje każdego człowieka.
BP Polska ostrzega "Gazetę Polską" przed dołączeniem do tygodnika homofobicznych naklejek. Fot. Jędrzej Nowicki / Agencja Gazeta
"Jeżeli 'Gazeta Polska' zdecyduje się na sprzedaż jutrzejszego numeru z naklejką 'Strefa wolna od LGBT’, wycofamy go ze sprzedaży ze stacji własnych BP. BP nie popiera postaw wyrażających niechęć wobec jakiejkolwiek grupy ludzi, unikamy podziałów, szanujemy każdego człowieka" – napisało na Twitterze BP Polska. Warto zaznaczyć, że ten zagraniczny koncern ma według ostatnich danych 550 stacji benzynowych w Polsce.
Akcja "Gazety Polskiej" jest przewidziana na środę 24 lipca. Do tygodnika mają zostać dołączone tęczowe naklejki z napisem "Strefa wolna od LGBT". ASZdziennik przygotował własne kontrnalepki z napisem "Strefa wolna od stref wolnych" i tęczą w tle.
Fot. ASZdziennik / Głupzeta Polska

Na zapowiedzi "GP" zareagowała także sieć Empik, która w oświadczeniu przesłanym naszej redakcji zapowiedziała, że w jej salonach nie będzie można kupić prawicowego tygodnika z homofobiczną naklejką.