Maffashion opisała stresującą sytuację w Uberze. "Tak się zes***am"
O dramatycznej sytuacji, jaka miała miejsce podczas przejazdu Uberem, Maffashion opowiedziała na InstaStories. Samochód, którym miała jechać, został zatrzymany przez policję. Na domiar złego kierowca auta nie mówił ani po polsku, ani po angielsku.
– Podjeżdża obok radiowóz. Staje tak, że nie możemy ruszyć i każe obniżyć szybę. I mówią do dziewczyny, a ona ni panimaju, więc ja zsunęłam tą szybę i mówię: Przecież słyszą panowie, że ona nic nie rozumie po polsku – powiedziała celebrytka. Jak przyznała, była dość zaniepokojona całym zamieszaniem.
pudelek.pl
Niedawno Julia Kuczyńska postanowiła skomentować sprawę Marszu Równości, który przeszedł w sobotę ulicami Białegostoku. Celebrytka otwarcie wsparła paradę środowiska LGBT+, ale to nie spodobało się części internautów. "Popierasz zboczenia? Choroby? A tych ludzi, którzy bronią normalności obrzucasz błotem?! Odlajkowuję! Śmieszna, żałosna celebrytka" – napisał wówczas jeden z użytkowników Instagrama.