Sadowski przerywa milczenie ws. afery w "Tęczowym Music Boxie". Pisze o kobiecie, która go oskarża
Krzysztof Sadowski odrzuca oskarżenia kobiet, które twierdziły, że w przeszłości je molestował. Wcześniej dziennikarz Mariusz Zielke napisał, że znany muzyk i współtwórca "Tęczowego Music Boxu" molestował dzieci.
Sadowski zaznaczył, że nie ujawni personaliów oskarżającej go osoby, gdyż nie chce jej zaszkodzić. "Jest to osoba znana mi i mojej rodzinie od przeszło 20 lat i przez większość tego czasu pozostająca z nami w bliskich stosunkach. Niestety, w ubiegłym roku osoba ta poprosiła mnie o przekazanie jej dużej kwoty pieniędzy, które miały posłużyć jej ułożeniu sobie życia. Nie będąc w stanie spełnić tej prośby, ale też mając poczucie nadużycia naszej przyjaźni – odmówiłem" – napisał Krzysztof Sadowski.
Wtedy – a był to czerwiec 2018 roku – osoba ta miała zerwać kontakty z Sadowskim i skierować przeciwko niemu zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Sadowski zwrócił uwagę na swoje lata i kondycję. "Jestem osobą w podeszłym wieku i złym stanie zdrowia. Kierowane wobec mnie publicznie oszczerstwa dodatkowo ten stan pogarszają, podważając mój dorobek zawodowy i artystyczny oraz godząc w moje dobre imię" – dodał. Zwrócił się do mediów, które "rzuciły się na niego" jak i takich, które dopiero "planują dołączyć do watahy", o powstrzymanie się od "szkalowania" go.
"Jednocześnie oświadczam, że wobec mediów i osób mnie oczerniających podejmę kroki prawne w celu oczyszczenia swojego imienia i dorobku" – zakończył oświadczenie.
Zielke o "Tęczowym Music Boxie"
"Krzysztof Sadowski, wielka postać polskiego jazzu, wieloletni prezes Polskiego Towarzystwa Jazzowego, współtwórca 'Tęczowego Music Box', działacz Jazz Jamboree i innych programów, nauczyciel setek, a może i tysięcy dzieci, był pedofilem" – napisał we wstrząsającym poście na Facebooku Mariusz Zielke, dziennikarz, który od lat prowadzi śledztwo w tej sprawie.
źródło: Wirtualna Polska