"Gardzę Wami, polski rządzie". Piróg dosadnie skrytykował to, co planuje PiS

Ola Gersz
Plany wprowadzenia zakazu edukacji seksualnej i karania jej więzieniem oburzyły cześć polskiego społeczeństwa. Do protestowania przeciwko projektowi ustawy przekonuje również Michał Piróg, który w ostrych słowach zwrócił się do rządu PiS.
Michał Piróg często krytykuje działania polskiego rządu Fot. Instagram/michalpirog
Projekt "Stop pedofilii" de facto zrównuje edukację seksualną z pochwalaniem pedofilii. Zakłada on też rozszerzenie zapisów kodeksu karnego o ściganie seksedukatorów dzieci i młodzieży. Edukacja seksualna miałaby być zagrożona karą do trzech lat więzienia. Posłowie PiS chcą jednak pięciu lat.

Plany partii rządzącej wywołało w internecie falę krytyki – w środę o 17:30 pod Sejmem zaplanowano też protest wobec projektu ustawy. Strajk Kobiet prowadzony będzie pod hasłem "Jesień średniowiecza", a do udziału w nim namawiała m.in. Anja Rubik, autorka podręcznika o seksie "#SEXEDPL". Zakaz edukacji seksualnej skrytykował też na Instagramie Michał Piróg. "Co PiS robi w nocy. Otwiera sobie bramy do raju. Ich raju a piekła dla dzieciaków. Jak można wprowadzić prawo zakazujące edukacji seksualnej w czasach, kiedy miliony chorują ze względu na choroby przenoszone droga płciową. Kiedy miliony dzieci są wykorzystywane" – pisał celebryta.


Piróg poszedł jeszcze dalej i zwrócił się bezpośrednio do rządu PiS. "To dla was religie stworzyły miejsce zwane piekłem. Tak jak kocham i staram się rozumieć ludzi tak wami gardzę, Polski rządzie. Jesteście pasożytem wprowadzonym w społeczeństwo żeby je trawić i zjadać powoli. Nie pozwólmy na taką politykę i na takie ustawy" – apelował Piróg, który na InstaStories zachęcał do udziału w środowym proteście.