Wściekli parafianie protestowali przed plebanią. Chcieli wywieźć proboszcza na taczce [WIDEO]

Łukasz Grzegorczyk
W Kadzidle na Mazowszu parafianie zbuntowali się przeciwko proboszczowi. Jak podaje portal moja-ostroleka.pl, kilkaset osób protestowało przed domem parafialnym, ale ksiądz Ryszard Kłosiński uniknął rozmowy z wiernymi. A dyskusja byłaby trudna, bo podobno bulwersujących spraw trochę się nazbierało.
Parafianie z Kadzidła są oburzeni na proboszcza. Zebrali się przed plebanią. Fot. 123 RF / zdjęcie poglądowe
Sytuacja w parafii w Kadzidle jest napięta już od dłuższego czasu. Wiernym miało nie spodobać się m.in. zwolnienie kościelnego. Pełne niejasności są także finanse lokalnej wspólnoty. W końcu ludzie zebrali się, i poszli do księdza na rozmowę.

Według portalu moja-ostroleka.pl, przed domem parafialnym w piątek wieczorem pojawiło się kilkaset osób. Parafianie chcieli dowiedzieć się od ks. Ryszarda Kłosińskiego, co z pieniędzmi na elewację świątyni, bo krążą pogłoski, że dofinansowanie na tę inwestycję zostało cofnięte. W sieci pojawiło się nagranie z tego, co działo się przed plebanią.
Sytuacja miała być napięta. Podobno oburzenie na duchownego było tak wielkie, że niektórzy byli gotowi wywieźć go na taczce. Na razie zebrano ponad 350 podpisów, które trafią do biskupa z wnioskiem o odwołanie ks. Kłosińskiego z funkcji proboszcza. Zebranym przed domem parafialnym w piątek nie udało się porozmawiać z księdzem, który wcześniej opuścił plebanię.


źródło: moja-ostroleka.pl