"Był ogień". Iwona Pavlović zrobiła widzom "Tańca z Gwiazdami" niemałą niespodziankę
Znamy ją przede wszystkim z surowych ocen, którymi miażdży czasem uczestników "Tańca z Gwiazdami". W półfinale bieżącej edycji Iwona Pavlović poszła jednak jeszcze o krok dalej i po prostu pokazała tancerzom, jak się to robi. Rumbę jurorka zatańczyła w parze z Rafałem Maserakiem.
– Nie mogę zrozumieć, dlaczego mój drugi jive im się nie spodobał. Przecież wykonałam go o wiele lepiej niż w pierwszym odcinku. To nie tylko moja opinia, ale też zdanie widzów, którzy dostrzegli postęp, jaki zrobiłam. Mam żal nie o to, że odpadłam, bo takie są zasady, ale o dziwne kryteria – komentowała swój koniec z "TzG" w rozmowie z Anną Dryjańską z naTemat.
źródło: Polsat