Uczestniczka "Projekt Lady" była zmuszana do prostytucji. Ujawniła to i... wylał się hejt

Bartosz Świderski
Karolina Plachimowicz, uczestniczka drugiej edycji "Projektu Lady", właśnie poinformowała, że była zmuszana do prostytucji. Celebrytka padła dodatkowo ofiarą szantażu. Internautom nie spodobało się jej wyznanie. Wylało się wiadro hejtu.
27-latka wiele przeżyła. Fot. Instagram/karolina_plachimowicz
Karolina Plachimowicz dotychczas publikowała w sieci mnóstwo zdjęć swojej córeczki, ale od pewnego czasu już tego nie robi. Niedawno 27-latka wyznała, że ze względu na swój zły stan psychiczny zdecydowała się oddać córkę pod opiekę jej taty. "Mój stan jest na tyle zaawansowany, że podjęcie jakichkolwiek decyzji albo pracy na dzień dzisiejszy nie jest możliwe" – napisała na Instagramie.

W programie "Uwaga! Po Uwadze" uczestniczka programu TVN zdradziła, że w przeszłości trudniła się prostytucją . Po jej występie w internecie zawrzało. Ludzie zaczęli krytykować Plachimowicz. Ta, starając się zapanować nad sytuacją, opublikowała post, w który wyjaśniła swoje zachowanie. "Tu nie chodzi o moją obronę. Tu chodzi o moje życie. A moje życie nie było usłane różami. (…) Zostałam wykorzystana przez najbliższe osoby. (…) moje ciało zostało wykorzystane dla zaspokojenia najniższych ludzkich instynktów" – czytamy na jej instagramowym profilu. "A chciałam tylko zapewnić dobre dzieciństwo i byt mojej córce. (…) Naprawdę nie miałam wyjścia" – podkreśliła, dodając, że jest obecnie pod opieką terapeutów. Do wpisu załączyła również rozbierane zdjęcia, które były wykorzystywane do jej szantażowania.


Internautom nie spodobało się wyznanie Plachimowicz. "Sorry, to było wiadome, jak zarabiasz na życie" – widzimy wśród komentarzy. "Masakra. Ja rozumiem że jako samotna matka masz w życiu ciężko, ale ludzie szanujmy się" – napisała jedna z kobiet.