Byli na szczycie, gdy w MF działała mafia VAT-owska. Podwładni Banasia mają już nowe ciepłe posadki

Ola Gersz
Norbert Sewruk i Waldemar Popiela byli szefem i wiceszefem Biura Inspekcji Wewnętrznej Krajowej Administracji Skarbowej, akurat wtedy, gdy w Ministerstwie Finansów szalała mafia VAT-owska, której członkiem była osoba z bliskiego kręgu Mariana Banasia. Czy wykryli oni VAT-owskie nadużycia urzędników? Jak ustalił Onet, mężczyźni nie pracują już w biurze, ale wcale nie odeszli z administracji państwowej.
W mafii VAT-owskiej działał współpracownik Mariana Banasia Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Gazeta
Tak zwana mafia VAT-owska działała w Ministerstwie Finansów od listopada 2015 r. do sierpnia 2018 roku. Za sznurki ciągnęli w niej pracownicy resortu, którzy sami ścigali nieuczciwych podatników: Arkadiusz B., dyrektor Krajowej Szkoły Skarbowości i bliski współpracownik ówczesnego wiceministra finansów Mariana Banasia, oraz Krzysztof B., wicedyrektor Departamentu Kontroli Celnej, Podatkowej i Kontroli Gier.

Mimo że jak podawała "Rzeczpospolita", Kancelaria Premiera otrzymała już we wrześniu 2016 roku informację o przestępczych działaniach Arkadiusza B., na reakcję trzeba było długo czekać. Biuro Inspekcji Wewnętrznej otrzymało pismo dopiero półtora roku później, a pracownicy Ministerstwa Finansów trafili do aresztu odpowiednio we wrześniu 2018 r. (Krzysztof B.) i styczniu 2019 r. (Arkadiusz B.).


Z urzędu do urzędu
Jak zauważa jednak Onet, to dość późne odkrycie działań B. i B. przez służby zastanawia w kontekście Biura Inspekcji Wewnętrznej Krajowej Administracji Skarbowej, które powstało do wykrywania właśnie tego typu nadużyć. Tymczasem "nie wiadomo nic na temat ewentualnego udziału BIW KAS w wykryciu łamiących prawo urzędników z bliskiego otoczenia Mariana Banasia w samym ministerstwie" – zauważa portal.

Kto był wtedy ze sterami komórki? Od października 2017 roku jej szefem był Norbert Sewruk, jego zastępca Waldemar Popiela objął stanowisko w grudniu 2017 roku. Obaj nieoczekiwanie i z nieznanych przyczyn odeszli z Biura Inspekcji Wewnętrznej KAS w 2019 roku – Sewruk w czerwcu, Popiela trzy miesiące później. Jak ustalił jednak Onet, obaj nadal pracują w administracji państwowej. Tym razem w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego.

Tajemnica postępowania
Z obojgiem mężczyzn próbował skontaktować się Onet. Portal wysłał do Sewruka trzy pytania pytania dotyczące tego, czy: Biuro Inspekcji Wewnętrznej KAS wykryło wyłudzenia VAT, których dopuszczali się Krzysztof B. i Arkadiusz B., jaki był udział tej komórki w sprawie i dlaczego Sewruk odszedł z Ministerstwa Finansów. Z odpowiedzi nie za wiele jednak wynika.

"W przypadku Pana dwóch pierwszych pytań mówimy o czynnościach, które są objęte tajemnicą postępowania. W związku z tym p. Norbert Sewruk nie może udzielić komentarza w przedmiotowych sprawach. Tajemnica ta obowiązuje go także po zakończeniu pracy w MF, a jej ujawnienie mogłoby narazić go na odpowiedzialność karną. Pan Sewruk nie zamierza także komentować przyczyn swojego odejścia z MF" – brzmiała odpowiedź Jacka Barszczewskiego, rzecznika Komisji Nadzoru Finansowego przesłana do redakcji Onet.pl.

źródło: Onet