"Odczuwam głęboki wstyd". Poruszające wystąpienie Merkel w Auschwitz-Birkenau
Takie słowa zawsze są potrzebne. Wciąż dla niektórych nie zabliźniły się rany po II wojnie światowej. Kanclerz Niemiec Angela Merkel w byłym obozie koncentracyjnym w Auschwitz jednoznacznie wskazała, kto odpowiada za zbrodnie.
– Odczuwam głęboki wstyd za zbrodnie popełnione przez Niemców. Należałoby zamilknąć z przerażenia wobec tego, co uczyniono. Jakie słowa mogą oddać ból wszystkich zabitych ludzi? (...) Milczenie nie może być naszą jedyną odpowiedzią – dodała Angela Merkel.
– Musimy pamiętać o zbrodniach i nazwać je po imieniu. Auschwitz - ta nazwa symbolizuje mord, którym padło wielu milionów Żydów, Romów, Sinti, inteligencji polskiej, członków ruchu oporu, osób homoseksualnych, osób niepełnosprawnych i wielu innych – dodała niemiecka kanclerz.
Zwróciła też uwagę, że pełna nazwa miejsca pamięci to Auschwitz-Birkenau, były niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady. Jak wyjaśniła pełna nazwa jest ważna, gdyż Oświęcim leży na terenie Polski, ale w październiku 1939 roku było anektowane przez III Rzeszę.
Była to pierwsza wizyta niemieckiej szefowej rządu w obozie Auschwitz-Birkenau, w którym zgładzono ponad milion osób różnej narodowości, między innymi Żydów, Polaków i Romów. W trakcie wizyty Kanclerz Merkel wraz z premierem Mateuszem Morawieckim przeszli przez bramę z napisem "Arbeit macht frei". Złożyli też wieńce przy Ścianie Śmierci nadziedzińcu bloku 11.
Kilka dni temu niemiecki rząd ogłosił, że przeznaczy kolejne 60 mln euro na Fundację Auschwitz-Birkenau. Zarządza ona funduszem wieczystym służącym ochronie materialnych śladów ludobójstwa i terroru w byłym niemieckim obozie.
źrodło: Deutsche Welle