Pijany prokurator prowadził samochód z rozerwaną oponą. Jest z "elitarnej jednostki" Ziobry
Prokuratorzy czy sędziowie powinni być niczym żona Cezara dając przykład prawidłowego zachowania, także jako kierowcy na drodze. Tymczasem policja zatrzymała samochód jadący po drodze z rozerwaną oponą. Ze kierownicą siedział prokurator, który miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Wszystko z powodu wydarzenia, do którego doszło w piątek. Policjanci ruchu drogowego zwrócili uwagę na pojazd, który jechał drogą z rozerwaną oponą. Po zatrzymaniu okazało się, że kierowca jest pijany. Mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Prokurator Maciej M. został zatrzymany i usłyszał zarzut prowadzenia auta pod wpływem alkoholu.
Kariera Macieja M. jest związana z prokurator Małgorzatą Bednarek, jedną z najbliższych współpracowniczek Zbigniewa Ziobry i Bogdana Święczkowskiego. Podczas pierwszych rządów PiS Małgorzata Bednarek była szefową Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej. Maciej M. był wtedy w stworzonej przez prokurator Bednarek grupie śledczych tropiących sędziów.
Po wygraniu przez PiS wyborów w 2015 r. Maciej M. otrzymał nominację na prokuratora Prokuratury Okręgowej w Gliwicach i zaraz potem został delegowany do śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Na jego czele stała wtedy Małgorzata Bednarek, która w zeszłym roku przeszła do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Prokuratura Krajowa poinformowała "GW", że uchylono immunitet Macieja M. i w niedzielę przedstawiono mu zarzut jazdy pod wpływem alkoholu. Dodatkowo prokurator został zawieszony w czynnościach służbowych i cofnięto mu delegację do Prokuratury Krajowej.
źródło: "Gazeta Wyborcza"