Nagranie Andrzeja Dudy z Davos hitem internetu. Prezydentowi trudno było dobrać słowa

Bartosz Świderski
W czwartek prezydent Andrzej Duda zakończył swój trzydniowy udział w Forum Ekonomicznym w szwajcarskim Davos. Po paru dniach od wydarzenia w internecie dostrzeżono niezbyt udany fragment wystąpienia głowy państwa.
Prezydent Andrzej Duda podczas Forum Ekonomicznego w Davos. Fot. Jakub Szymczuk / Kancelaria Prezydenta RP
Wiadomo, że prezydent Duda z językiem angielskim radzi sobie dość swobodnie i jak dotąd w tej dziedzinie nie był obiektem uszczypliwych uwag, jak niektórzy inni politycy obozu "dobrej zmiany". Tym razem jednak zdecydowanie coś poszło nie tak.

W trakcie debaty poświęconej przyszłości NATO prezydent przypominał, jak wiele Polsce dało członkostwo w Sojuszu Północnoatlantyckim. Tym samym opowiedział się za przyjęciem do NATO nowych członków.

W pewnym momencie jednak, gdy zaczął wspominać, że dla Polski przed laty członkostwo w NATO było jedynie w sferze marzeń, prezydentowi wyraźnie zabrakło słów. A tam, gdzie nie dawał rady czegoś powiedzieć, próbował nadrobić gestykulacją. – Pan Prezydent konsekwentnie walczy z obcym językiem – skomentował były szef dyplomacji, obecnie europoseł KO Radosław Sikorski. Nawiązał tym samym do niedawnej wypowiedzi głowy państwa: "Nie będą nam w obcych językach narzucali, jaki ustrój mamy mieć w Polsce i jak mają być prowadzone polskie sprawy". Wielu komentującym przy okazji przypomniało się wystąpienie Andrzeja Dudy na Uniwersytecie Rzeszowskim, gdzie opowiadał studentom o tym, że "cały czas czegoś się uczy".