Wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy z przesłaniem "cały czas czegoś się uczę" została nominowana w plebiscycie "Srebrne Usta" w radiowej Trójce.
Wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy z przesłaniem "cały czas czegoś się uczę" została nominowana w plebiscycie "Srebrne Usta" w radiowej Trójce. Fot. screen ze strony YouTube.com / Polskie Radio
Reklama.
Czas na głosowanie w corocznym plebiscycie "Srebrne Usta" już minął. Słuchacze Trójki na wybrane wypowiedzi mogli głosować do 27 marca. Zwycięzców poznamy wkrótce -5 kwietnia.
"Nie po raz pierwszy staje mi..."
Nominowanych jak zwykle jest 10 polityków, niektórzy nie po raz pierwszy. I - przyznać należy - konkurencja jest bardzo mocna. Na liście jest choćby Witold Waszczykowski ze słynnym "San Escobar" czy Ryszard Petru ze zdaniem, że "po angielsku wszyscy jesteśmy na you".
W gronie nominowanych znalazł się też Andrzej Duda z dłuższą wypowiedzią, która - gdy padła jesienią ubiegłego roku - przeszła niemal niezauważona. Teraz jednak stała się hitem internetu. I ze względu na treść ("Bełkot słowny" – można znaleźć w komentarzach), i z uwagi na gesty prezydenta ("Ta gestykulacja! Nie lada gratka dla psychologii mowy ciała", "po co te dziwne ruchy?" – czytamy w licznych komentarzach).
Andrzej Duda
prezydent RP

Ja państwu powiem, że ja pracuję cały czas, cały czas czegoś się uczę, bez przerwy. Ja się uczę w mieszkaniu, w samochodzie jak jadę, w samolocie kiedy lecę, jak się cały czas czegoś uczę.

Jak się nie uczę tego, co mam powiedzieć, to się uczę tego, co będę chciał kiedyś powiedzieć i wydaje mi się, że warto, w związku z tym czytam jakąś książkę. Jeżeli nie, to siedzę i uczę się języka, nowe słówka. Cały czas się czegoś uczę, bo uważam, że to jest jedyna droga do tego, żeby cały czas trzymać się na wysokim "C".

"Srebrne Usta" to plebiscyt istniejący od 1992 r., jego pomysłodawczynią jest dziennikarka Trójki Beata Michniewicz, której przyświecała maksyma "mowa jest srebrem a milczenie złotem". Pierwszym laureatem był Lech Wałęsa za dwie wypowiedzi – "Nie chcem być prezydentem, ale muszem" oraz "Zdrowie wasze w gardła nasze". Później słuchacze Trójki doceniali wiele innych wypowiedzi, które przeszły do historii: "Róbta co chceta" Jurka Owsiaka, "Wysoki Sejmie, nie po raz pierwszy staje mi..." Józefa Zycha czy słynne "W Hongkongu..." Piotra Gadzinowskiego.
W ubiegłym roku plebiscyt wygrał poseł PiS Marek Suski za swoją dociekliwość związaną z "carycą Katarzyną".