Brazylijskie samoloty wylądowały w Warszawie. Na ich pokładzie byli Polacy ewakuowani z Chin

Zuzanna Tomaszewicz
W sobotę na lotnisku Chopina w Warszawie wylądowały dwa samoloty brazylijskich sił powietrznych. Na pokładzie pojazdów znajdują się pasażerowie, których ewakuowano z Chin w obawie przed koronawirusem. Czeka ich od razu czeka wizyta w szpitalu.
Pasażerowie przejdą specjalną odprawę. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
– Pasażerowie wyjdą z samolotu na płytę lotniska, gdzie w specjalnych pomieszczeniach przejdą wstępny wywiad lekarski przeprowadzony przez naszych lotniskowych medyków, następnie przejdą przez wszelkie formalności związane z odprawą graniczną i odprawą celną, po czym bezpośrednio z płyty zostaną przewiezione do jednego z warszawskich szpitali – poinformował PAP Andrzej Klewiado z zespołu prasowego Lotniska Chopina w Warszawie.

Jak zapowiedział, pasażerowie nie będą mieć styczności z innymi pracownikami lotniska. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia zapewnił, że osoby, które opuściły brazylijskie samoloty nie mają niepokojących objawów. – Wszyscy czują się dobrze – dodał Wojciech Andrusiewicz.


Przypomnijmy, że u wybrzeży Jokohamy w Japonii zacumowano wycieczkowiec Diamond Princess, na pokładzie którego wykryto 61 przypadków zarażenia. Na statku wciąż przebywają Polacy. Z owymi pasażerami rozmawiała nasza dziennikarka Katarzyna Zuchowicz, która pokazała, jak wygląda życie na wycieczkowcu objętym kwarantanną.

Ofiary śmiertelne

W ciągu ostatniej doby liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa wzrosła do 722 osób. W centrum wybuchu epidemii, czyli w Wuhan, zmarł pierwszy obcokrajowiec. Był obywatelem Stanów Zjednoczonych.

W samych Chinach potwierdzono przypadki zakażeń u 19 obcokrajowców. W ciągu ostatnich 24 godzin zmarł Amerykanin przebywający w szpitalu Jinyintan w Wuhan. To pierwszy obywatel USA, którego zabił koronawirus 2019-nCoV. Ofiara miała około 60 lat.

W prowincji Hubei z powodu szalejącej epidemii niebezpiecznego wirusa zmarło 81 osób – w samym Wuhan – 67.

źródło: RMF FM