Totalna kompromitacja CBA. Ujawniono wrażliwe dane przypadkowych osób ws. "willi Kwaśniewskich"
Centralne Biuro Antykorupcyjne niedawno ujawniło materiały ws. "willi Kwaśniewskich". Decyzja służb wywołała kontrowersje, a teraz pokazano jej bulwersujące skutki. Jak podaje oko.press, CBA naruszyło w ten sposób prywatność wielu osób.
Jak czytamy na łamach oko.press, CBA publikując materiały ujawniło dane osobowe oraz prywatne (również wrażliwe), dotyczące co najmniej kilku osób. Chodzi m.in. o znajomych Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich - Marię J i Marka M., którzy mieli założone podsłuchy oraz osoby, które tylko rozmawiały z nimi przez telefon i nie mają nic wspólnego ze sprawą.
W nagraniach z podsłuchów padają delikatne informacje dotyczące chorób, nałogów, kłótni w związkach i problemów finansowych. Przez zaniedbania lub bezmyślność funkcjonariuszy CBA bez problemu można zidentyfikować, o kim mowa.
Dla przykładu, CBA opublikowało nagrania i stenogramy całych rozmów, łącznie z fragmentami dotyczącymi prywatnego życia podsłuchiwanych osób i ich znajomych. W ten sposób wszyscy mogli dowiedzieć się m.in. o zabiegach estetycznych, z jakich korzystała Małgorzata F. – koleżanka Marii J. i żona aktora Jana F.
Warto zaznaczyć, że decyzja CBA o ujawnieniu materiałów wprawiła w zdumienie byłego szefa CBA Pawła Wojtunika. Jego zdaniem doszło do nagannej sytuacji, bo udostępniono pliki zawierające szczegóły dochodzenia.
źródło: oko.press