Polityczne trzęsienie ziemi na Słowacji. Parlament przejmie prawica i narodowcy?

Adam Nowiński
Trwa liczenie głosów w wyborach parlamentarnych na Słowacji. Według sondażu exit poll, które potwierdzają pierwsze, częściowe wyniki spływające z poszczególnych okręgów wyborczych, wygrało konserwatywne ugrupowanie Zwyczajni Ludzie i Niezależne Osobistości (OLaNO). Tym samym kończy się hegemonia rządzącej od 2006 roku partii Kierunek-Socjaldemokracja (Smer-SD).
Konserwatywne OLaNO wygrało wybory na Słowacji. Zrzut ekranu z YouTube.com / OBYČAJNÍ ĽUDIA a nezávislé osobnosti
Ugrupowanie Zwyczajni Ludzie i Niezależne Osobistości (OLaNO) zdobyło 25,02 proc. głosów i to ono stanie przed misją utworzenia rządu. Już mówi się, że OLaNO będzie rozmawiało z eurosceptyczną Wolnością i Solidarnością (SaS), która zdobyła 6,22 proc. głosów lub z chrześcijańską prawicą Jesteśmy Rodziną (Sme Rodina), na którą zagłosowało 8,24 proc. wyborców. Największymi przegranymi są natomiast obecnie rządzący Słowacją, czyli partia Kierunek-Socjaldemokracja (Smer-SD), która otrzymała 18,29 proc. głosów. Do parlamentu wejdą także antyunijna i nacjonalistyczna partia L'SNS (Kotlebowcy) z wynikiem 7,97 proc. i centrowe ugrupowanie ZA L'UDI (5,77 proc.). Dziennikarze są zgodni i mówią o prawicowym trzęsieniu ziemi na Słowacji. Było ono możliwe po wybuchu afery po tajemniczym zabójstwie dziennikarza śledczego Jána Kuciaka. Wydarzenie to wywołało masowe protesty w całym kraju. Zarzucano bowiem rządzącym, że to oni są winni śmierci dziennikarza.


źródło: "Diennik N"