"Test, test, test". Ten komunikat WHO ws. koronawirusa nie spodoba się rządowi PiS
Światowa Organizacja Zdrowia dosadnie przypomniała o tym, co jest najlepszą bronią w walce z koronawirusem. WHO nie ma wątpliwości, że w zapanowaniu nad sytuacją może pomóc tylko jak największa liczba przeprowadzonych testów.
Mało testów na koronawirusa w Polsce
W niedzielę polskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało o wykonanych do tej pory 5493 testach na obecność koronawirusa. W porównaniu z innymi krajami UE jest to niewielka liczba. A przypomnijmy, że szybkie i zakrojone na szeroką skalę testy koronawirusowe mają ogromne znaczenie w walce z epidemią w Niemczech. Międzynarodowi eksperci wskazują już od kilku dni, że kraj ten wzorcowo podszedł do walki z koronawirusem.Czytaj także: Słynny epidemiolog nie owija w bawełnę. "Zakażonych w Polsce może być nawet 1500 osób"
Niektórzy zarzucają politykom PiS, że ws. testów wykonywanych w Polsce dopuścili się kłamstwa. "Nie kupili ich, bo zlekceważyli epidemię. Dlatego też za późno zamknęli ruch z Włoch" – pisał Roman Giertych w odpowiedzi na wpis senator Barbary Zdrojewskiej, która zwracała uwagę, że testy obejmowane są tajemnicą państwową.