Tusk skomentował upór PiS ws. wyborów. "Kaczyński nie jest znany z odwagi cywilnej"

Zuzanna Tomaszewicz
W programie "Kropka na i" Donald Tusk został zapytany o konieczność przeniesienia terminu wyborów prezydenckich. Szef Europejskiej Partii Ludowej wskazał, że walka wyborcza nie jest ważna, gdy z powodu koronawirusa umierają tysiące ludzi. Były szef RE ostro obszedł się z Jarosławem Kaczyńskim, który przekonuje, iż przeprowadzenie wyborów w maju jest "całkowicie możliwe".
Donald Tusk skomentował wybory prezydenckie na antenie TVN24. Fot. Michał Ryniak / Agencja Gazeta

Tusk: Wybory to sprawa trzeciorzędna

– Te wybory prezydenckie to jest sprawa drugo-, a może nawet trzeciorzędna. Jest rzeczą oczywistą, że dzisiaj stoimy przed zupełnie innym wyzwaniem. O wiele poważniejszym – podkreślił szef Europejskiej Partii Ludowej. Jego zdaniem, bezpieczeństwo obywateli jest o wiele istotniejsze niż wyniki samych wyborów.

– Ważną rzeczą jest to, aby decyzje o naszym życiu lub zdrowiu podejmowali nie politycy, którzy nie ponoszą żadnej konstytucyjnej, ani prawnej odpowiedzialności jak prezes Kaczyński. (...) Zupełnym skandalem byłoby, gdyby o tym w dodatku decydował ktoś, kto nie ponosi ustrojowej odpowiedzialności – stwierdził Donald Tusk, dodając, że prezes PiS "nie jest jakoś szczególnie znany z odwagi cywilnej w sytuacji zagrożenia".


Były przewodniczący Rady Europejskiej przypomniał także o sytuacji, która miała niedawno miejsce we Francji. 15 marca zorganizowano tam wybory samorządowe. Teraz okazało się, że u kilku członków komisji wyborczej wykryto koronawirusa. – Zorganizowanie wyborów będzie takim samym błędem, jakim popisał się prezydent Macron – ocenił Tusk.

Kaczyński upiera się ws. wyborów

Jak informowaliśmy, Jarosław Kaczyński stwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że przeprowadzenie wyborów prezydenckich jest jak najbardziej możliwe. Swoją opinię poparł rzekomo "bardzo dobrą" frekwencją wyborów uzupełniających do samorządów