Minister Dworczyk ujawnia: nocą zapadła decyzja w kwestii wyjazdu delegacji do Smoleńska

redakcja naTemat
"Rosjanie, mimo deklarowanej zgody na wizytę, nie udzielili jednoznacznej odpowiedzi" – stwierdził w TVP Info szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk. Jak poinformował, nie dojdzie do planowanej na 10 kwietnia wizyty rządowej delegacji w Smoleńsku.
Michał Dworczyk: zapadła decyzja o przełożeniu wizyty delegacji rządowej w Smoleńsku. Fot. Stefan Romanik / Agencja Gazeta
W przyszłym tygodniu mija 10 lat od katastrofy Tupolewa, w której zginęło 96 osób lecących na uroczystości w Katyniu z prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele. Polski rząd zamierzał tę rocznicę uczcić wizytą w Smoleńsku. Do tego jednak nie dojdzie.

– Dzisiaj w nocy zapadła decyzja o przełożeniu daty wizyty, która miała odbyć się 10 kwietnia 2020 r. w Smoleńsku. Pan premier wraz z delegacją rządową, przedstawicielami parlamentu miał oddać hołd pomordowanym oficerom w Katyniu i ofiarom katastrofy lotniczej w Smoleńsku – poinformował w piątek rano w TVP Info minister Michał Dworczyk.


Jak wyjaśnił szef KPRM, decyzja wynika z tego, co władzom w Warszawie przekazała strona rosyjska. – Dzisiaj do północy przedstawiciele Federacji Rosyjskiej, pomimo deklarowanej zgody na taką wizytę, nie udzielili takiej jednoznacznej, pisemnej odpowiedzi na przestawione założenia logistyczne tej wizyty – poinformował Dworczyk. Szef KPRM zapowiedział, że do wizyty tej dojdzie w późniejszym terminie.

Z nieoficjalnych informacji wynikało, że do Rosji na obchody 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej wybierały się najważniejsze osoby w państwie - prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Czytaj także: Brejza czekał na tę odpowiedź od lat. Ujawniono, ile kosztuje nas podkomisja smoleńska Macierewicza