Wujek Katarzyny Skrzyneckiej zmarł w wyniku powikłań covid-19. "Został wpisany jako ozdrowiały"

Bartosz Świderski
Katarzyna Skrzynecka przechodzi przez ciężkie chwile w swoim życiu. Wujek celebrytki zmarł z powodu powikłań związanych z koronawirusem. W szpitalnej ewidencji został natomiast wpisany jako ozdrowiały.
Wujek celebrytki zmarł z powodu koronawirusa. Fot. Instagram/katarzyna_skrzynecka
Katarzyna Skrzynecka opowiedziała o swojej tragedii rodzinnej na łamach magazynu "Flesz". Jurorka "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" zdradziła, że jej wujek przez dłuższy czas przebywał w szpitalu, gdzie zmarł na zapalenie płuc wywołane koronawirusem.

– Po trzech tygodniach niestety zmarł w wyniku zaawansowanego zapalenia płuc i niewydolności oddechowej wywołanej wirusem. Przeraża mnie fakt, że mimo interwencji jego dzieci został w klinice wpisany do ewidencji jako "ozdrowiały", bo test wykonany trzy dni przed śmiercią wykazał, że w organizmie nie ma już aktywnej formy koronawirusa – powiedziała gazecie Skrzynecka wyraziła także swój niepokój związany z "przekłamanymi statystykami". – Pacjent wyzdrowiał, ale zmarł. To absurd. Nie szerzę tu żadnych niesprawdzonych plotek, bo jest to sytuacja, która zdarzyła się w mojej bliskiej rodzinie – dodała.


Czytaj także: Tak upamiętniono Pawła Królikowskiego w "Twoja twarz brzmi znajomo". "Bardzo tęsknimy"