"Niesmaczne". Kurdej-Szatan i inni nagrali filmik, internauci zarzucają im żarty z przemocy domowej

Ola Gersz
Polscy celebryci nagrali w założeniu żartobliwy filmik, w którym przy okazji zwracają uwagę na problem przemocy domowej. Wyzwanie Cuc Challenge jednak nie spodobało się internautom, którzy zarzucają uczestnikom wyzwania robienie sobie żartów z poważnego tematu. Barbara Kurdej-Szatan postanowiła odeprzeć te zarzuty.
Barbara Kurdej-Szatan i Maciej Dowbor wzięli udział w wyzwaniu Cuc Challenge Fot. Instagram/kurdejszatan
Hitem w sieci jest obecnie Cuc Challenge, czyli filmik, który – dzięki montażowi – daje zabawny efekt interakcji wielu osób między sobą. Polscy celebryci również postanowili wziąć udział w zabawie, a przy okazji zwrócić pomoc na problem przemocy domowej. Jednak filmik, w którym Barbara Kurdej-Szatan, Marcelina Zawadzka, Julia Wieniawa czy Maciej Dowbor z agresją okładają się pięściami, nie spodobał się internautom.

Pojawiły się zarzuty, że nagranie w żartobliwy i niestosowny sposób traktuje tak poważny temat, jak przemoc domowa. "A teraz pomyślcie, jak na wasze wypociny reagują ofiary przemocy domowej. Niesmaczne, płytkie i żenujące. Robienie sobie żartów z takiego tematu jest naprawdę przykre" – stwierdził jeden z internautów na profilu Kurdej-Szatan. "Żenujące, smutne, przykre... Aż strach pomyśleć, co czują ofiary przemocy widzące ten filmik...", "Temat jest poważny, a na tym filmie widać wyraźnie, że osoby, które w nim wystąpiły, robią sobie jaja", "Ale głupota" – to tylko niektóre z krytycznych komentarzy pod Cuc Challenge w wykonaniu polskich celebrytów.


Barbara Kurdej-Szatan broni Cuc Challenge


W obronie filmu postanowiła stanąć Kurdej-Szatan, która podkreśliła, że to "pomysł wzięty ze Stanów, zabawa tiktokowa, zabawa montażem niczym filmy akcji". "Natomiast niektóre osoby biorące udział bały się, że jednak jest to dość hardcorowe i zasugerowały, aby jednak dodać info a propos walki z przemocą, więc dodaliśmy. Ale sam filmik był jedynie zabawą filmową i zabawą montażem" – tłumaczyła aktorka pod jednym z krytycznych komentarzy.
Kurdej-Szatan dodała również, że "nikt nie robił sobie jaj z przemocy". "Filmik zawiera to, co inne produkcje filmowe, filmy akcji czy komedie itp. Info a propos walki z przemocą jest dodane dla tych, którzy mogą być świadkami i nie reagują" – podkreśliła prezenterka.