Wiceminister sprowadzony na ziemię po absurdalnym wpisie. Szczepkowska zarzuciła mu kradzież
Jacek Ozdoba w nawiązaniu do zmiany I prezesa Sądu Najwyższego stwierdził, że 25 maja skończył się w tej instytucji komunizm. Wykorzystał do tego nagranie z Joanną Szczepkowską, które zamieścił na Twitterze. Aktorka ostro odpowiedziała wiceministrowi i zaapelowała, by nie podpinał się pod cudze gesty.
Szczepkowska dodała od siebie jeszcze kilka wymownych słów pod adresem całej partii rządzącej. "Nie po to mówiłam te słowa, żeby Polska była taka jaka jest za PiS. Oburzonych uspokajam – to żałosny złodziej i tyle" – zakończyła.
Poza tym, prezydent podjął decyzję wbrew temu, co postanowiło Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN. Spośród wszystkich kandydatów najwięcej głosów miał Włodzimierz Wróbel, "stary" sędzia z Izby Karnej. Opowiedziało się za nim 50 osób, czyli większość uprawnionych do głosu. Manowska zdobyła poparcie 25 sędziów.
Czytaj także: "Inny kaliber niż Przyłębska, ale nie spodziewam się niczego dobrego". Oto nowa I prezes SN