Cate Blanchette miała wypadek. Zraniła się w głowę... piłą łańcuchową

redakcja naTemat
To nie był poważny wypadek, przyznała w wywiadzie Cate Blanchette i dodała, że nic jej nie jest. – Miałam wypadek z piłą łańcuchową, co brzmi bardzo emocjonująco, ale takie nie było. Oprócz małego zadraśnięcia na głowie wszystko jest w porządku – stwierdziła aktorka.
Cate Banchette udzieliła wywiadu byłem premier Australii. Fot. Eva Rinaldi / wikimedia.org
Cate Blanchett była gościem w podcascie byłej premier Australii Julii Gillard (przeprowadza wywiady ze znanymi kobietami). Podczas rozmowy aktorka przyznała, że podczas izolacji spowodowanej pandemią koronawirusa uległa wypadkowi. Zraniła się piłą łańcuchową. Nie wyjaśniła jednak, jak do tego doszło, ale zagraniczne media sugerują, że mogło się to stać podczas przydomowych prac w ogrodzie.

– Bądź bardzo ostrożna z tą piłą. Masz bardzo sławną głowę, nie sądzę, żeby ktokolwiek chciał widzieć na niej jakąś ranę – stwierdziła Gillard. Cate Blanchette opowiadała także o przerwie, którą zrobiła sobie od aktorstwa. Wszystko po to, aby pomóc jednemu ze swoich dzieci, a jest matką czworga, w nauce synowi. Australijka, zdobywczyni dwóch Oscarów, niebawem wraca na plan zdjęciowy.


Czytaj także: Lubisz Cate Blanchett? Przeczytaj ten wywiad