Trzech księży, dwóch rabinów i szacowni naukowcy. Mocne nazwiska w poręczeniu za Margot

Adam Nowiński
Jedną z form pomocy osobie aresztowanej jest poręczenie, by sąd otrzymał dodatkowy argument za przywróceniem jej wolności. Pod takim poręczeniem dla Margot, które zainicjowali aktywiści, podpisali się duchowni, profesorowie, naukowcy i opozycjoniści z czasów PRL. Wszyscy chcą, żeby sąd zwolnił ją z aresztu.
Naukowcy, duchowni i opozycjoniści PRL podpisują się pod poręczeniem za Margot. Fot. Jakub Włodek / Agencja Gazeta
"W sytuacji coraz większej nagonki na osoby nieheteronormatywne w Polsce uzasadnione są obawy o bezpieczeństwo osadzonej w areszcie aktywistki, a także o jej stan psychiczny. Głos w sprawie zabrało już wiele środowisk i wiele osób uznało, że ich moralnym obowiązkiem jest pomoc Margot, dla której areszt może być traumatycznym doświadczeniem" – piszą duchowni, profesorowie, naukowcy, opozycjoniści z czasów PRL podpisani pod poręczeniem dla Margot.

W ten sposób chcą oni pomóc aktywistce LGBT, która od początku sierpnia przebywa w areszcie. Trafiła tam po tym, jak oskarżono ją o zniszczenie furgonetki fundacji antychoice, która zrównywała osoby heteronormatywne z pedofilami. Teraz za Margot poręcza kilkanaście powszechnie szanowanych osób.


W tym gronie znaleźli się między innymi: Halina Bortnowska-Dąbrowska, była redaktorka Miesięcznika Znak, ks. Adam Boniecki, emerytowany redaktor naczelny “Tygodnika Powszechnego”, ks. Michał Jabłoński, duchowny ewangelicko-reformowany, Ewa Jassem, profesor zwyczajny GUM, kierownik Katedry i Kliniki Pneumonologii oraz Michael Schudrich, Naczelny Rabin Polski.

Czytaj także: Nigdy nie jest za późno, aby czegoś się dowiedzieć. 8 książek o społeczności LGBT dla "sojuszników"

źródło: OKO.press