Przez ten kraj Polacy jeżdżą do Chorwacji. Właśnie trafiliśmy na "żółtą listę" epidemiczną

Zuzanna Tomaszewicz
Słowenia zaostrzyła restrykcje dotyczące epidemii koronawirusa. W wyniku pogarszającej się sytuacji epidemiologicznej wprowadzono ograniczenia dla odwiedzających kraj Polaków. Trafiliśmy tym samym na "żółtą listę".
Słowenia umieściła Polskę na "żółtej liście" w związku ze wzrostem zakażeń koronawirusem. Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Gazeta
W Słowenii wprowadzono obowiązek 14-dniowej kwarantanny dla każdego Polaka przyjeżdżającego do tego kraju. Restrykcje nie dotyczą natomiast osób przejezdnych, których pobyt w Słowenii będzie krótszy niż 12 godzin.

Wiadomo także, że Polacy, którzy przed piątkiem mieli zarezerwowany urlop na Słowenii, mogą przyjechać na wakacje do tego kraju, jeśli wynik ich testu na koronawirusa będzie negatywny. Test nie może być starszy niż 36 godzin.

Koronawirus coraz bardziej daje się we znaki nie tylko w Polsce, ale także w Chorwacji (jednym z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych Polaków). Od jakiegoś czasu bilans nowych zakażonych codziennie bije rekordy, a państwo zastanawia się, co zrobić, żeby zadbać o zdrowie swoich obywateli i przyjeżdżających turystów.


Jak podaje portal HRT.hr, minister zdrowia Chorwacji Vili Beroš poinformował na posiedzeniu rządu, że najwięcej nowych ognisk koronawirusa pojawia się w klubach nocnych. Dodał także, że trwają konstruktywne rozmowy z ministerstwami zdrowia Austrii i Słowenii na temat działań tych krajów wobec Chorwacji.

Czytaj także: Boisz się kwarantanny po powrocie? Polacy z wakacjami mogą mieć zaraz inny problem

źródło: Total Slovenia News