PiS znowu ruszyło na łowy. Polityk opozycji może zostać ministrem
Rekonstrukcję rządu PiS niedawno zapowiadał sam Jarosław Kaczyński. Nie ujawnił, w jakich ministerstwach dojdzie do zmian, ale trwają spekulacje, że w jednym z kluczowych resortów stanowisko może objąć... polityk opozycji.
Poważnym kandydatem na miejsce Ardanowskiego ma być poseł Kukiz'15 Jarosław Sachajko, o czym informowała Interia. Z ustaleń portalu wynikało, że polityk dostał już konkretną propozycję. Sachajko musiałby "przyprowadzić" ze sobą pięciu parlamentarzystów z klubu Koalicja Polska-PSL-Kukiz’15.
– Przyznaję, że odbyłem pewne rozmowy, ale nie na tym poziomie. Nie dotyczyły one konkretów i szczegółów, o których pan mówi. Poczekajmy. Na razie te wszystkie doniesienia traktuję jako kaczkę polityczną – ucinał spekulacje Sachajko.
PiS kusiło już z polityków opozycji
O tym, że Sachajko był namawiany przez ekipę rządzącą, informowano już w maju. Wtedy miał dostać ofertę objęcia funkcji wiceministra rolnictwa. – To nie jest pierwszy raz. Od 2016 roku próby przeciągnięcia mnie do partii władzy powtarzają się regularnie. Podchody robiono też już na początku tej kadencji. Nie skorzystam, bo widzę, co dzieje się z posłami, którzy przeszli z Kukiz'15 do PiS – wyjaśniał Sachajko.Dodajmy, że wspomniana rekonstrukcja rządu de facto zaczęła się już sama. W ostatnim czasie swoje odejścia z resortów ogłosili ministrowie: Łukasz Szumowski oraz Jacek Czaputowicz.
Czytaj także: Wiceminister zdrowia wyjaśnił, dlaczego Szumowski odszedł. Powód rozłoży was na łopatki
źródło: Interia, TOK FM