Morawiecki poucza kobiety w "Gazecie Polskiej". Wyznał, co mu się najbardziej nie podoba

Łukasz Grzegorczyk
Mateusz Morawiecki w nowym wywiadzie dla "Gazety Polskiej" odniósł się do prawa aborcyjnego i decyzji Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie. Premier wspomniał o "skali agresji" w ostatnich dniach w Polsce.
Mateusz Morawiecki ocenił strajk kobiet. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
– Kwestia dopuszczalności przerywania ciąży wszędzie na świecie wywołuje emocje, ale skali agresji i mowy nienawiści obserwowana w ostatnich dniach w Polsce nie da się niczym uzasadnić – stwierdził Mateusz Morawiecki.

Premier podkreślił, że "jesteśmy częścią cywilizacji chrześcijańskiej, w której niesienie pomocy najsłabszym i niepełnosprawnym jest cnotą i nakazem moralnym". Jak zauważył, "Trybunał Konstytucyjny musiał zająć stanowisko w sprawie wniosku, który został do niego złożony".

– Zgodnie z obowiązującym po wyroku TK prawem, przerwanie ciąży jest nadal możliwe w sytuacji, gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa lub gdy zagraża zdrowiu i życiu matki – przypomniał w wywiadzie szef rządu.


Przypomnijmy, że na wtorkowej konferencji prasowej Morawiecki starał się studzić emocje, jednak dawał do zrozumienia, że decyzja TK, która zaostrza prawo aborcyjne jest słuszna. Apelował też o powtrzymanie się od protestów.

Czytaj także: Wstrząsające orędzie Kaczyńskiego. Jego słowa mogą jeszcze bardziej podpalić Polskę

źródło: "Gazeta Polska"